Czy wiesz, że w Europie ponad 100 mln ludzi nie ma dostępu do wody pitnej? Brzmi nieprawdopodobnie. A jednak. Polska jest również zagrożona jej deficytem. W naszym kraju na jednego mieszkańca przypada trzy razy mniej wody niż na przeciętnego Europejczyka. To jeden z powodów, dla których warto oszczędzać wodę. Drugim są oczywiście pieniądze.

Jak postępować ekologicznie, a jednocześnie wydawać mniej pieniędzy? Zapraszamy do lektury naszego poradnika!

1. Jeśli nie masz licznika, możesz płacić wyższe rachunki niż ilość wody, którą faktycznie zużywasz. W takiej sytuacji warto założyć licznik. Może się okazać, że opłaty będą nawet dwa razy niższe!

2. Zlikwiduj wszystkie możliwe przecieki w mieszkaniu. Sprawdź czy woda nie kapie w spłuczce toalety. Nieszczelny kran może Cię kosztować nawet 5 tysięcy litrów w skali roku.

3. Zainwestuj w wymianę miski ustępowej i dolnopłuka, które dzięki odmiennej konstrukcji miski zużywają znacznie mniej wody do spłukiwania nieczystości, niż te starszej generacji.

4. Nie spłukuj w ubikacji wszystkiego i co chwilę (np. niedopałki papierosów). Jednorazowe spłukanie to 30 litrów wody!

5. Zainwestuj w zmywarkę. Zużyjesz pięć razy mniej wody niż przy myciu ręcznym.

6. Jeśli nie masz zmywarki, nie myj naczyń pod bieżącą wodą. Zamiast tego napełnij komorę zlewozmywaka ciepłą wodą i umyj w niej naczynia. Później je wypłuczesz.

7. Kąp się w wannie wypełnionej do połowy wodą (około 40 l) – taka ilość wystarczy. Wbrew pozorom prysznic nie jest oszczędny, chyba że korzystasz z niego parę minut. Jeśli lubisz stać pod prysznicem „godzinami”, to przez ten czas można by napełnić 3 wanny a nie pół.

8. Kupując nową wannę, zastanów się nad jej wielkością – najmniejsza ma pojemność 75l, największa 400l. Statystki pokazują, że Polacy prawie 40% wody zużywają do kąpieli.

Jak widać istnieje wiele sposobów na oszczędzanie wody, a jednocześnie pieniędzy. Warto pamiętać, że każdy z nas ma wpływ na przyszłość planety i własnego portfela.

Okres świąteczny często spędzamy poza domem. Puste mieszkanie jest narażone na wiele niebezpieczeństw. Pożar, zalanie, włamanie. Jak zabezpieczyć się przed podobnym niebezpieczeństwem? Zapraszamy do naszego poradnika!

1. Wyłącz urządzenia elektryczne z prądu. W ten sposób nie tylko chronisz siebie, ale i oszczędzasz. Telewizor, radio czy zmywarka pobierają prąd, nawet jeśli nie pracują. Jeśli urządzanie jest podłączone do prądu, pod twoją nieobecność może dojść do spięcia, które wywoła pożar. Nigdy nie zostawiaj włączonych lampek choinkowych. To jedna z częstych przyczyn pożarów.

2. Zakręć dopływ wody. Nawet jeśli pod twoją nieobecność dojdzie do jakiejś awarii, nikogo nie zalejesz.

3. Powiadom sąsiada o swojej nieobecności. Jeśli obok ciebie mieszka zaufana osoba, dobrze jest zostawić jej klucze i poprosić, by doglądała naszego domu. Nie ma lepszego zabezpieczenia niż życzliwy sąsiad.

4. Możesz zainwestować w dodatkowe zabezpieczenia przed włamaniem. Stosunkowo niedrogie są czujniki, które włączają światło o określonych godzinach. Dzięki temu mieszkanie nie wygląda na puste. Jeśli chcesz zainwestować, możesz zakupić kamery z czujnikiem ruchu. Jeśli coś poruszy się w mieszkaniu, otrzymasz powiadomienie SMS-em.

5. Nie chwal się wyjazdem w mediach społecznościowych. Tego rodzaju portale są obserwowane przez nieuczciwych ludzi. Umieszczanie tam informacji o cennych przedmiotach w twoim domu lub wyjeździe całej rodziny to jak zaproszenie dla złodzieja.

Na twoich ścianach pojawiły się nieprzyjemne ciemne plamy? Oznacza to, że w mieszkaniu pojawiła się pleśń. Zdarza się to nawet w nowych budynkach. Jej najczęstszą przyczyną jest wilgoć i brak odpowiedniej wentylacji. Nie można jej ignorować. Pleśń w domu jest nie tylko nieestetyczna, ale też wpływa niekorzystnie na nasze zdrowie. Może być przyczyną astmy lub alergii.

1. Znajdź źródło problemu. Nawet jeśli uda ci się zwalczyć pleśń, a nie zlikwidujesz przyczyny jej powstania, problem zwyczajnie powróci. Pleśń najczęściej pojawia się w wilgotnych pomieszczeniach, takich jak łazienka, które nie mają dobrego systemu wentylacyjnego.

2. Sprawdź, jak głęboko sięga pleśń. Jeśli pleśń występuję tylko jako powierzchowna plama, to znaczy, że wystarczy ją zmyć za pomocą szczotki o twardy włosiu lub gąbki – możesz do tego użyć specjalnego detergentu. Jeśli zauważysz, że farba zaczęła się łuszczyć – usuń ją w całości.
   Może się jednak zdarzyć, że pleśń sięga w głąb ściany. Wtedy niestety konieczne jest skucie tynku – nie tylko w miejscu pojawienia się pleśni, ale też około 1 metr wokół niego.

3. Oczyszczone miejsce zabezpiecz preparatem grzybobójczym.

4. Połóż nowy tynk i pomaluj ścianę.

5. Pleśń pod tapetą jest trudniejsza do wykrycia. Nie widać jej, ale ją czuć. Znajdź miejsce, gdzie tapeta odpada – to zwykle tam kryje się nasz wróg. Zrywaj tapetę po fragmencie, aż odsłonisz cały zapleśniały obszar. Dalej postępuj tak, jak w przypadku pleśni na ścianie.

6. Pleśń pod płytkami zwalcza się specjalnymi środkami chemicznymi. Należy spryskać nimi fugi, a następnie wytrzeć ścierką.

Nie czujesz go, nie widzisz, a może Cię zabić w Twoim własnym domu. Mowa oczywiście o cichym zabójcy – dwutlenku węgla. Mieszka w naszych kuchenkach gazowych i piecykach grzewczych, dlatego najczęściej atakuje zimą. W Polsce każdego roku w wyniku zaczadzenia ginie blisko 100 osób. Jak zabezpieczyć się przed podobną tragedią? Zapraszamy do lektury poradnika!

1. Zadbaj o sprawny sprzęt – szczególnie w łazience i w kuchni. Piecyki i inne urządzenia z gazem powinny być regularnie kontrolowane.

2. Bardzo ważne jest, by w pomieszczeniach z piecykiem lub kuchenką działała sprawna wentylacja. Musimy mieć zapewniony dopływ świeżego powietrza.

3. Wietrz mieszkanie. Dziś zazwyczaj montujemy w swoich domach nowoczesne, bardzo szczelne okna. Zimą ta szczelność może się okazać niebezpieczna, ponieważ blokuje ona stały przepływ świeżego powietrza. Warto rozszczelnić okna lub zamontować na nich specjalne urządzenie, które nie wpływa na temperaturę, a zapewnia dopływ świeżego powietrza.

4. Jeśli poczujesz gaz, natychmiast powiadom pogotowie gazowe, administrację budynku i otwórz okna. Nie zapalaj ognia ani urządzeń elektrycznych. Powiadom sąsiadów o niebezpieczeństwie.

5. Jeśli poczujesz objawy zaczadzenia: nudności, zawroty głowy, wymioty, uczucie niepokoju, przyspieszony puls – otwórz okno i skontaktuj się z lekarzem.

Ważne numery:

112 – z telefonu komórkowego (numer alarmowy)

998 – straż pożarna

999 – pogotowie ratunkowe

992 – pogotowie gazowe